Dzisiaj dzionek piękny więc do lasu co tam w igliwiu piszczy. A piszczało cienko 2 prawdziwki 2 kozaki kilkadziesiąd opienek i parę podgrzybków. Miałem być w lesie we wtorek ale jadąc koło 12 na drodze Stryszawa Zawoja pod Przysłupem był wypadek i droga była zablokowana. Musiałem za wrucić. Ale dzisiaj byłem i w lesie było cudownie prawdziwa jesień, cisza i spokój. Grzybków mało ale jest po pełni i tak za 3 dni powinny się pokazać. Pozdrawiam Wszystkich grzybniętych.