Jak przystało na środek tygodnia, szybki i krótki niestety ze względu na zapadające ciemności wypad do lasu po pracy. Wciąż jest pięknie i różnorodnie. Liczyć nie będę więc podaje dane szacunkowe. Na głównym zbiór dwóch osób od 16.30 do 18.30 Teraz oby do weekendu. I kolejny plus dzisiejszego wypadu. W naszym lesie jeden grzybiarz, więc cisza i spokój. Piękny reset...;)