Popołudnie z Małżonką w lesie. Na skraju lasu sosnowego z pojedynczymi dębami są jeszcze borowiki szlachetne, w większości duże i średnie. Ciężko je znaleźć w miejscu gdzie byliśmy przez wysokie jagodziny. W lesie sonowym około 40- 50- letnim trafiliśmy podgrzybka brunatnego. Wysypują się młode owocniki, ale było też trochę już wyrośniętych. Ogólnie zebraliśmy ponad 100 podgrzybków brunatnych i 20 Borowików szlachetnych.