Nika - grzybobranie 10 wrz 2022, sobota

sezony 2022 0905-0911 MP dolnośląskie #192 (164 fot.) kujawsko-pomorskie #31 (17 fot.) lubelskie #5 (3 fot.) łódzkie #47 (37 fot.) lubuskie #38 (26 fot.) małopolskie #91 (67 fot.) mazowieckie #57 (24 fot.) opolskie #75 (55 fot.) podkarpackie #14 (5 fot.) podlaskie #3 pomorskie #75 (57 fot.) świętokrzyskie #14 (13 fot.) śląskie #242 (189 fot.) warmińsko-mazurskie #26 (7 fot.) wielkopolskie #80 (41 fot.) zachodniopomorskie #31 (20 fot.) woj. nieokreślone #6 (5 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Miałam dylemat: Włoszczowa? Libiąż? Ze względu na odległość wybraliśmy drugą miejscowość. Najpierw zaczęło się od ulewnego deszczu, niesprawnej wycieraczki i mapy google poprowadziły na autostradę, a miały być rozkminione lasy po drodze.... W końcu dotarliśmy do celu podróży... W strugach ulewnego deszczu, w ciemnościach w lesie, nie było widać nic... W końcu zaczęły pojawiać się pierwszaki 😁. Wyglądały na zdrowe... Las liściasty, chabaziasty 😏. Nic to jednak nie zmieniło w poszukiwaniach... Jak ten owad zainfekowany grzybem... Co jakiś czas pojawiały się prawdziwki,
kozaki bure... Sporo próchnilców maczugowatych, nadrewnowych. Bez zdjęć, bo momentami tak lało, że komórki nie dało się palcem uruchomić... W końcu wlazłam w sosny, miejsce gdzie było sporo prawdziwków... Ale było też pierońsko mokro... Zostałam przemoczona totalnie 😟. Ale dzielnie chodziliśmy dalej.... Oczywiście nic do przebrania nie wzięłam, bo ostatnimi czasy odzwyczaiłam się od deszczu w lesie.... Iwonkowa 😘 miejscówka wrzosowo sosnowa była pusta... Grzyby rosną w liściastej części... Pod koniec zaczęły mnie już trzepać dreszcze, więc podwinęłam ogon i pojechaliśmy do domu. Cały dzień w łóżku, temperatura, na dodatek większość prawdziwków okazała się robaczywa, kozaków zresztą też... A w lesie zostawiałam te robaczywe. W koszyku lądowały te zwarte, twarde i każda nóżka była sprawdzana... A w domu się okazało, że taki zonk 😭. W &V, 😘 zaklinajcie grzyby... Bo mam zamiar nazbierać je w końcu, chyba, że mnie totalnie rozłoży🥶🥵. Dobrej nocy, a wytrwałym, pełnych koszy życzę, jeśli jutro będą buszować...
sezony 2022 0905-0911 MP dolnośląskie #192 (164 fot.) kujawsko-pomorskie #31 (17 fot.) lubelskie #5 (3 fot.) łódzkie #47 (37 fot.) lubuskie #38 (26 fot.) małopolskie #91 (67 fot.) mazowieckie #57 (24 fot.) opolskie #75 (55 fot.) podkarpackie #14 (5 fot.) podlaskie #3 pomorskie #75 (57 fot.) świętokrzyskie #14 (13 fot.) śląskie #242 (189 fot.) warmińsko-mazurskie #26 (7 fot.) wielkopolskie #80 (41 fot.) zachodniopomorskie #31 (20 fot.) woj. nieokreślone #6 (5 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

Nika - grzybobranie 10 wrz 2022, sobota

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji