Prawdziwki,
podgrzybki,
maślaki,
kurki,
szmaciaki.
Pierwszy wypad od dobrze ponad miesiąca. Przez ten czas nie było sensu jeździć bo susza. W ub. tygodniu jednak sowicie popadało więc dziś rano meldunek w lesie. A w lesie mokro, ciepło, mgliście i mocno już jesiennie. Bardziej przypominało to październik niż pierwszą połowę września. Wydaje się więc że tegoroczny wysyp będzie tutaj późny i krótki (o ile wogóle będzie). Dzisiaj zaś o wysypie trudno mówić, bo wszystkie zebrane grzyby (poza
kurkami) rosły raczej pojedyńczo i wszystkie były małych, ewentualnie lekko średnich rozmiarów, co sugeruje że dopiero zaczynają świeżo wyskakiwać. W sumie: 4
borowiki, 35
podgrzybków, 4
maślaki, 80-100
kurek i 4
szmaciaki (w tym jeden duży, widoczny na zdjęciu). Całkowity brak dużych grzybów czy tzw. "kapci", co sugeruje że przez ten poprzedni miesiąc upałów chyba faktycznie nic nie rosło. Ale jeśli obecna pogoda się utrzyma to za tydzień może już być coś w stylu wysypu. Ludzi w lesie brak.
PS. Wzorem lat poprzednich warto rozważyć udostępnienie użytkownikom niezalogowanym dostępu do informacji o powiecie z którego pochodzi dane doniesienie, gdyż inaczej takie osoby swoje doniesienia podają właściwie za darmo. Pozdrawiam.