Dziś dosłownie szaleństwo, pewna miejscówa w którą bardzo rzadko ktoś zagląda, a tam??? A tam aż nie wierzyłem, dużych których nie zbierałem full full full, wszystko zdrowe trafiały się piękne
podgrzybki też zdrowe, zbieranie trwało około półtora godziny, w deszczu bo zaczęło padać, No i dawno mi się nie zdarzyło żeby koszulkę ściągnąć i ciąć do koszulki, w lesie mokro aczkolwiek grzyby raczej średnie i większe, za to
podgrzybki i sama młodzież wychodzi. Pozdrawiam.