Wpisuję 5/h, ponieważ trudno to ocenić. Od niedzieli wyrosło nam 21
kozaków na posesji. Nie wiem jak one dały radę, bo sucho i u nas, i w lesie. Zbierane tuż przed deszczem, więc skoro popadało i padać będzie, to może być super. PS. W ramach porównania: w lipcu "wyszło" tylko 5, a w ubiegłym roku - dla mnie bardzo średnim grzybowo - było przez cały sezon kilkanaście...