Wszyscy mają prawdziwki, mam i ja :)
Tyle, że wbrew pozorom wcale nie było łatwo nazbierać - sypnęło grzybami w 2-3 miejscach, a reszta lasu praktycznie pusta (nie licząc zajączków, których było zatrzęsienie).
W lesie bardzo sucho - miejmy nadzieję, że deszcz zapowiadany w najbliższych dniach polepszy sytuację
To jeszcze część dla statystyków: :)
- 60 prawdziwków
- 30 podgrzybków brunatnych
- 40 ceglasi