Głównie młody zdrowy prawdziwek, inne grzyby sporadycznie. W lesie generalnie dość wilgotno. Dość wcześnie pojawiły się pojedyncze sarniaki i lisówka pomarańczowa. Tłumy grzybiarzy i pseudo grzybiarzy w lesie. Ci ostatnim zaśmiecają las pustymi buteleczkami po setkach, plastikowymi opakowaniami i wszelakim śmieciem, niestety również zaobserwowaliśmy sporo podeptanych małych borowików -widocznie o jedna setkę było za dużo. Wycięte połacie lasów zaczynają przeważać w krajobrazie tych gór niestety.