Trzeba było się nachodzić kilka godzin, żeby w dwóch miejscach zebrać po kilkanaście prawdziwków. Mój urobek to: 35 prawdziwków szlachetne i usiatki ( sama młodzież) 5 ceglastoporych, 2 podgrzybki, 1 kania i 1 koźlarz babka, 20 maślaków. Mam cichą nadzieję, że za tydzień ruszy na całego. Pozdrawiam wszystkich grzybniętych :)