Witam. Rano piękna pogoda więc pojechałem do Zubrzycy. Policji na drodze dużo od samych Wadowic wiadomo dzieciaki do szkoły. Minołem Krowiarki i coś mie pokusiło by stanąć i iść do nieznanego lasu. I efekt taki 2 pdgrzybki kilka kurek i wiele zadrapań, las z początku fajny ale potem masakra. Szybko pojechałem na stare miejsca. I jak zwykle coś było. Pozdrawiam Daż grzyb.