Ponad 30
maślaków ziarnistych, 22
koźlarze babka i jeden czerwony. Las mieszany.
Cześć. Dzisiaj już u siebie. Trzeba wziąć się za kolorowanie mapy Śląska 🙂 Tym bardziej, że niby jest wysyp 😉 Na początek wybrałem przyosiedlowy las. W sumie nie było źle ale spodziewałem się więcej
kozaków czerwonych. W sumie to rosły ale uprzedzili mniy dwóch panów, którzy byli trochę wcześniej. Natomiast pierwszy plus to
maślaki - takie młode idealne do marynaty, w większości zdrowe. A
babki też fajne. Młode, czarne z ciemną nogą. W moim typie 😆 Teraz kolej na grubszego zwierza. Ale to nie tak szybko. Pozdrawiam 🙂