Dzisiaj pełna nadziei, po doniesieniach z wczoraj ruszyłam w las. Grzybiarzy dużo, ale grzybów nie koniecznie. Zebrałam: 20
prawdziwków ( takie jednodniowe), 10 ceglastych, 8
podgrzybków i 2
maślaki. Las mokry tylko brzegami, w głębi dalej sucho. Może będzie lepiej.