Ponownie w moich miejscówkach. Jak na razie grzybów dalej nie ma. trzy malutkie
prawdziwki (każdy w innym miejscu) - być może świadczą o tym, że się coś zaczyna, ale nie wiem czy to przypadek czy faktycznie pojawią się grzyby. Oprócz tego ok. 20
kurek, ale też uzbieranych z problemami, w jednym miejscu rosły 1-2
kurki. Jagody się kończą, czekam z niecierpliwością żeby zaczęły się grzyby, ale tak na poważnie. W lesie mokro, warunki są dobre, a grzyby nie chcą wychodzić.
Jeden z
prawdziwków