Stare wierzby wśród pól nad ciekiem wodnym. Żółciaki siarkowe od małych po duże. Dziś częściowo zebrałem większe egzemplarze jutro będą kotlety. Nawet drobnołuszczak jeleni się trafił. Codziennie pada, lasy dostają wilgoć teraz aby cieplejsze noce i mgła a grzyby wystartują. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę powodzenia w poszukiwaniu pierwszych grzybów jadalnych oraz powrotów z pełnymi koszami grzybów.