Wycieczka turystyczno-krajoznawcza do Brennej wraz z małżowinką, zaowocowała 25 podgrzybkami, 2 ceglasiami, kozakiem, garstką kurek. Pogoda pod psem. Ale dla mojej małżowinki, to był debiut. Sama znalazła 10 podgrzybków, jednego ceglasia i to cudo natury. Przepiękna salamandra, sami przyznacie. Dla niej jednej warto było przyjechać. Na pewno do niej wrócimy.