Dużo
kani, potem już nie brałem bo nie ma komu jeść,
maślaki szare rzadkie dość 7 sztuk, dużo
gołąbków zielonawych niesamowicie masywnych, 70% robaczywe, 3
podgrzybki brunatne ale robaczywe, piękny wzorcowy
borowik ponury,
kozak babka, i o dziwo 2 małe szlachetne.
Dziś bardzo krótki raport, późno a jeszcze parę rzeczy do zrobienia. Znowu szukałem miejsca na
kozaki czerwone i pojechałem w upatrzony lasek a tam nic, potem na pałę byle w inne nowe miejsce i co i znowu znalazłem lasek bardziej na
prawdziwki😊. Jak zobaczyłem dwa małe szlachetne to miałem niezłe zdziwko, i to jeszcze zdrowe. Na szczęście w sprawie
kozaków wykorzystam niebawem koło ratunkowe i może coś się ruszy😊 Pozdrawiam!