W końcu coś wpadło do koszyka; 2
kozaki czerwone i 3
ceglasie...
Po takim poście każdy znaleziony grzybek cieszy jak koszyk
prawdziwków:-) Mój spacer dzisiaj zaczął się super, bo po 10 minutach już podziwiałam dwa
kozaki czerwone rosnące w trawie. Już robiłam miejsce w koszyku na kolejne
kozaki,
borowiki,
podgrzybki, ale nic z tego. Znalazłam jeszcze 3
ceglasie na polance i finito:P Las dalej bardzo suchy, ale grzyby powoli pojawiają się -gołąbki,
gąski i jakieś blaszkowce i to jest bardzo dobra wiadomość! Pozdrawiam :)