podgrzybki, park w centrum miasta. W drodze do jednego z banków z córką przez park, a tu grupkami, spokojnie, nie niepokojone przez nikogo rosną sobie zajączki... Nie taki początek tego sezonu sobie wymarzyłem, ale dobre i to :) A swoją drogą ciekawe, czy na naszych nizinach będzie w tym roku jakikolwiek sezon...:/