Niedziela wolne a ja wyjątkowo późno w lesie bo przed 9 rano, ale co mam znaleść to znajdę;) Przy niedzieli, ludzi sporo, idę w swoje miejsca las mokry, grzybów różnej maści co nie miara. Znajduję 30
prawdziwków od małych po większe, wszystkie zdrowe, coraz więcej trafia się
podgrzybów 39 sztuk,
maślaków nawet nie zbierałem. 2,5 godziny i praktycznie kosz pełny. Zdecydowanie zrobiło się dziś cieplej, zatem grzybki nadal będą;)