grazka - grzybobranie 20 lis 2016, niedziela

sezony 2016 1114-1127 SL dolnośląskie #26 (15 fot.) kujawsko-pomorskie #6 (1 fot.) lubelskie #11 (8 fot.) łódzkie #19 (10 fot.) lubuskie #12 (7 fot.) małopolskie #15 (11 fot.) mazowieckie #19 (8 fot.) opolskie #15 (3 fot.) podkarpackie #12 (6 fot.) podlaskie #2 (2 fot.) pomorskie #9 (4 fot.) świętokrzyskie #13 (8 fot.) śląskie #69 (46 fot.) warmińsko-mazurskie #3 (2 fot.) wielkopolskie #16 (10 fot.) zachodniopomorskie #6 (3 fot.) woj. nieokreślone #1 aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Plan był prosty - "upolować prawdziwka". Przecież nie mogę być gorsza od innych "grzybniętych" :) To była sprawa honoru, chociaż miałam świadomość, że zadanie będzie trudne do wykonania z racji zeszłotygodniowych problemów pogodowych. Byłam prawie pewna, że gdzieś ten jeden choćby jedyny jest. Z wiarą w siebie i mój grzybiarski nos ruszyłam na moje prawdziwkowe miejscówki. I tu moje pierwsze zdziwienie-las jak kura do rosołu, oskubany do ostatniego liścia, które przykrywały całe poszycie (nie byłam tam nigdy o tym czasie, sezon na prawdziwki kończyłam zawsze w pazdzierniku). Zawaliłam, gdybym pomyślała o tym, że w listopadzie liście spadają z drzew wzięłabym ze sobą odkurzacz do liści, a teraz jak tu znalezć "igłę w stogu siana". No nic, trza se jakoś radzić, honor ocalić. I se radziłam - wytrzeszczem oczu, które mało mi nie wyskoczyły i nie biegały po lesie. Ktoś może powiedzieć, że mogłam wspomóc się kijem, ale (i tu na serio) ja tego nie uznaję i nigdy nie rozgrzebuję ściółki. Przez ten mój konserwatyzm rozbolała mnie głowa, no cóż aby zwyciężyć trza ponieść ofiarę. Opłaciło się! Zwyciężyłam! Yes, yes, yes!!!:- O Stoi sobie taki nie za mały, nie za duży, błyszczący (widocznie te listopadówe to takie polakierowane). To ten na zdjęciu, ładny cnie? Zresztą nieważne, mój honorowy to dla mnie najpiękniejszy:- D I wiecie co, za chwilę znalazłam drugiego, ale był nie do wzięcia, jak sięgnęłam po niego to palce wlazły mi jak do..... no wiecie czego :) Fuuu... :) Ręka to mi śmierdziała do czasu aż ją umyłam przy aucie, mokry mech nie pomógł, mimo, że tarłam o niego tak mocno, aż dłoń była czerwona :) I wiecie co, za chwilę znowu znalazłam, trzeciego. Ale ten to był tak stary, że nie mógł już stać. Kręgosłup go bolał, noga go bolała, więc się położył boroczek - tak pomyślałam. Tym razem byłam sprytniejsza i najpierw popukałam go przez dużego liścia dębowego po głowie. Wyciągam go i co się okazuje..., że nie mógł stać o własnych siłach bo był tak nachlany:- D A co ciekawsze - zdrów jak ryba :) Pózniej znalazły się jeszcze dwa: maluch i średniak, któremu jakiś zwierz obżarł pół głowy:-) No i tu miałam już dość, bo moje oczy były na granicy wytrzymałości:-) Plan został wykonany w 400 %, honor uratowany :) Do samochodu wracałam z bólem głowy, ale "z tarczą":-) Nie był to jednak koniec grzybobrania. Przyszedł czas na zmianę lasu i podgrzybki. Ale o tym może jutro o ile będę miała chwilę wolnego:-) powiem tylko tyle, że do koszyka wskoczyło ich 106:-) Idę, bomisie chce już spać :)
sezony 2016 1114-1127 SL dolnośląskie #26 (15 fot.) kujawsko-pomorskie #6 (1 fot.) lubelskie #11 (8 fot.) łódzkie #19 (10 fot.) lubuskie #12 (7 fot.) małopolskie #15 (11 fot.) mazowieckie #19 (8 fot.) opolskie #15 (3 fot.) podkarpackie #12 (6 fot.) podlaskie #2 (2 fot.) pomorskie #9 (4 fot.) świętokrzyskie #13 (8 fot.) śląskie #69 (46 fot.) warmińsko-mazurskie #3 (2 fot.) wielkopolskie #16 (10 fot.) zachodniopomorskie #6 (3 fot.) woj. nieokreślone #1 aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

grazka - grzybobranie 20 lis 2016, niedziela

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji