Szybki wypad do lasu na 2 h i efekt mizerny 2 prawdziwki (nogi robaczywe), 2 kozaki brązowe, 1 podgrzybek, wszystkie znalezione praktycznie w jednym miejscu. Koniec września a grzybów praktycznie brak! W lesie raczej sucho, trzeba czekać na zmianę pogody czyli na prawdziwą deszczową jesień. Na chwilę obecną nic nie zapowiada się aby sytuacja grzybowa się zmieniła. Co się dzieje z tą pogodą??? Czyżby drugi rok z rzędu bez wysypu grzybów na Dolnym Śląsku??? Zobaczymy co będzie ja chwilowo odpuszczam...