Paweł-Tarnów - grzybobranie 28 wrz 2016, środa

sezony 2016 0926-1002 MP dolnośląskie #60 (32 fot.) kujawsko-pomorskie #2 lubelskie #8 (1 fot.) łódzkie #14 (6 fot.) lubuskie #4 (2 fot.) małopolskie #43 (20 fot.) mazowieckie #17 (2 fot.) opolskie #10 (4 fot.) podkarpackie #29 (15 fot.) podlaskie #4 pomorskie #13 (3 fot.) świętokrzyskie #13 (6 fot.) śląskie #85 (31 fot.) warmińsko-mazurskie #5 wielkopolskie #3 (2 fot.) zachodniopomorskie #6 (1 fot.) woj. nieokreślone #5 aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Przepowiedziała wróżka Marianna (od rękawiczek), że i u nas zrobi się niebiesko. Ostrzeżony, wiedziałem że łatwo nie będzie i zwykłe "plątanie się" po lesie może nie wystarczyć do zazieleniena mapki. Mimo to zacząłem standardowo od znanych miejscówek, sucho i poza kociakami nic. Zmiana strategii i "na krechę" zboczem w dół, tam gdzie "niedzielni grzybiarze" w kaloszach nie docierają. Zszedłem na samo dno wąwozu a tam wilgotno, co tam wilgotno, mokro, zadowolony zacząłem wędrować strumieniem w górę i co i nic, znowu kilka kociaków. Myślę sobie, wilgotno jest, ale i zimniej niż na górze, pewnie dlatego nie ma grzybów. Z dobrze "rozciągniętymi" nogami po wczorajszej lekcji yogi i rozgrzanymi po zejściu na dno wąwozu, kolejna zmiana kierunku i najkrótszą drogą na szczyt wzniesienia powyżej potoku, tam gdzie dociera słońce i jest trochę cieplej. Bingo, prawie na szczycie, w bardzo rzadkim (od wycinki) lesie, gdzie dociera i słońce i poranna mgła, prawdziweczki, jak malowane, nogi zjedzone ale kapelusze uratowane i co najważniejsze zrobione fotki. W sumie 14 prawdziwków. Wracając przez "normalny" las znalazłem 3 szmaciaki, 2 ceglaki, 6 podgrzybków brunatnych, 1 kozaka czerwonego, 1 świerkowego i 3 różnobarwne, kilka kurek i dozbierałem kociaków (w sumie 1,2 kg). Dzisiaj brałem też starsze kociaki z kolcami, ale tylko te świeże (było sporo ususzonych) i po usunięciu kolców, obgotowałem kilka minut we wrzątku. W ogóle nie czuć goryczki, zrobiłem je w sosie śmietanowo-serowym, tak jak kiedyś kurki i są super, coraz bardziej jestem wdzięczny miejscowym, że nie zbierają kociaków. Jak już jestem przy podziękowaniach, to w imieniu swoim i wszystkich, którzy znajdują czas, by na grzybobraniu pstryknąć fotkę i podzielić się nią z innymi na naszym portalu, chciałbym podziękować ADMINOWI za zwiększenie rozmiaru wstawianych zdjęć (zwłaszcza kolaży) z 8 do 28 MB. Teraz będzie można dokładnie zobaczyć (powiększając), co autor miał na myśli;-), lub dostrzec datę na gazecie, w celu sprawdzenia wiarygodności doniesienia (dla dociekliwych). Wrzucam pierwsze zdjęcie (kolaż) w rozmiarze 27,2 MB.
sezony 2016 0926-1002 MP dolnośląskie #60 (32 fot.) kujawsko-pomorskie #2 lubelskie #8 (1 fot.) łódzkie #14 (6 fot.) lubuskie #4 (2 fot.) małopolskie #43 (20 fot.) mazowieckie #17 (2 fot.) opolskie #10 (4 fot.) podkarpackie #29 (15 fot.) podlaskie #4 pomorskie #13 (3 fot.) świętokrzyskie #13 (6 fot.) śląskie #85 (31 fot.) warmińsko-mazurskie #5 wielkopolskie #3 (2 fot.) zachodniopomorskie #6 (1 fot.) woj. nieokreślone #5 aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

Paweł-Tarnów - grzybobranie 28 wrz 2016, środa

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji