Kontrolne 2 h w lesie: przez 1 szą h widziałem z 10 maślaków z sitakami, 3 kurki i trochę sarenek - kolczaków, których nie zbieram. W końcu trafiłem czerwonego kozaka, 2 ceglaki i 7 borowików. W lesie sucho ale nie, aż tak masakrycznie jak było wcześniej - chyba poranna rosa, mgła działa lekko przy braku deszczu. Ale w lesie praktycznie brak grzybów i robactwo rzuca się na wszystko co wyrośnie. Weekend odpuszczam a kolejny rekonesans za tydzień.