Wizyta we wsi, nad pieknym jeziorem w okolicach Międzychodu i Sierakowa. Niedaleko wydajna i przyjazna grzybiarzom PUSZCZA NOTECKA. Po kawie spacer po działce. Efekt miska
maślaków, 1 kozaczek brązowy i kilka
pociech. Super stada, jedno obok drugiego. Zebrane w 15 minut. Przed obiadem obrane, sfotografowane i do gotowania. Jutro na obiad w śmietanie. Najsmaczniejsze w śmietanie są właśnie maślaczki Żaden nie był robaczywy. Dla gospodarzy został wcale nie mniejszy, jesli nie większy plac z
maślakami, ale oni będą zbierać jutro. W nocy mają podrosnąć i będą na bieżąco obrabiane. Super mieć grzybowisko przy własnym domu. tylko pozazdrościc. Trzeba będzie ruszyć do lasu.