mm — ok. 0 na godzinę
Zero, totalny brak, kilka starych ceglastoporych
mm — ok. 35 na godzinę
las grabowo-bukowy - 53 prawdziwki w około półtorej godziny, wszystkie zdrowe i w pełnej gamie wielkościowej, do tego trochę kozaków czerwonych i babek, dwie kanie. Z kolei w lesie sosnowym kiepsko - pojedyncze prawdziwki, różne maślaki, kurki, kozaki, każdy gatunek w śladowych ilościach, bez wysypu. Brak płachetki, na której to wysyp czekam.
mm — ok. 0 na godzinę
Witam. Miejsca te same co zawsze na pograniczu 2 gmin ( chyba na zmiane z Dorota mamy dyzury:-) Obskoczylem szybko nadal nic, ale patrzac po mapie idzie od polnocy, wiec za tydzien powinno byc juz u nas. Tlumacze to sobie tak, ze jednak polnocna Polska miala wiecej opadow niz nasze tereny. Nie dopuszczam mysli, ze w tym roku nie bede mial grzybow, poniewaz za 2 tygodnie juz wyjezdzam i wroce na Swieta. Chcialbym chociaz 1 x pojechac i cos nazbierac do swiatecznego bigosu i uszek. Pozdrawiam i trzeba wierzyc, ze za tydzien moze sie spotkamy juz w lesie
mm — ok. 42 na godzinę
Zaczęło się.
mm — ok. 2 na godzinę
W lesie sucho, las mieszany. tylko 2 kanie
mm — ok. 0 na godzinę
Niestety nie ma nawet złamanego muchomora. Zero, null. A już myślałam, że po ostatnich opadach coś się ruszyło. Przynajmniej spacerek po lesie zaliczony :)
mm — ok. 5 na godzinę
kilka ładnych prawdziwków, pare kozaów i maślaków
mm — ok. 0 na godzinę
Nie wiem gdzie zbieracie te grzyby ale po 1 godzinie zero nawet psiaków brak jak tak dalej pójdzie to w tym roku nici z grzybobrania
mm — ok. 5 na godzinę
4 niemki i 1 podgrzybek, grzybki dopiero sie zaczynają
mm — ok. 50 na godzinę
Wysyp maślaków modrzewiowych, około 1,3 kg w 40 minut, poza tym w lesie pustka, oprócz kilku podgrzybków. Pojawiły się grzyby niejadalne, więc bądźmy dobrej myśli :)
mm — ok. 20 na godzinę
Stała miejscówka. Tylko młode podgrzybki.
mm — ok. 8 na godzinę
8-9 dorodnych prawdziwków, ok 30 maślaków, chyba dwa malutkie kozaki i to wszystko głównie w jednej przecince (spacer 5 h leśnymi duktami). w środku lasu sucho i totalne bezgrzybie. chyba wrzesien nas nie rozpieści tym razem swymi darami
mm — ok. 15 na godzinę
a mówią ze grzybów nie ma, wczorajszy spacer zaowocował 45 prawdziwkami i 120 kaniami. Innych grzybów brak, ale prawdziwki bez robaków i wcale nie takie malutkie.
mm — ok. 0 na godzinę
Brak grzybów. Żona smutna: (
mm — ok. 1 na godzinę
20 grzybow. 1 wypad. 5 prawdziwków mlodych zdrowych a potem piekne zdrowe zajace
mm — ok. 30 na godzinę
2 kozaki 4 prawdziwki i reszta sitaki wszystkie zdrowe. Godzinka po lesie wypad zaliczam do udanych;)
mm — ok. 2 na godzinę
Powoli zaczynaja pojawiac sie borowiki
mm — ok. 3 na godzinę
3 maślaki malutkie sucho nawet gadówek brak
mm — ok. 1 na godzinę
2 godziny spacerku, jeden duuży zdrowy zajączek i kozia broda. obiad jest - ale las suchy. rewelacją bym tego nie nazwała
mm — ok. 20 na godzinę
las sosnowy oraz brzózki, na mchu
mm — ok. 15 na godzinę
w wysokiej trawie czubajka kania
mm — ok. 5 na godzinę
Godzina 5.30 wyjazd jedziemy na znane miejsca do miedzyborza w lesie bylismy po godzinie 6.20 znane gorki i cisza myslalem ze bedzie tak jak w zeszlym tygodniu lecz sie nie poddawalem, na samym skraju gorki szok znalazlem pierwszego podgrzybka i sie zaczelo zaczelismy szukac we dwoje z kolega Piotrem po okolo godzinie mielismy po pol kosza kazdy i sie skonczylo bylismy jeszcze w dwoch miejscach ale slabo pojedyncze podgrzybki. rozmawialem z miejscowymi grzybiarzamy brak deszczu przez caly tydzien jedyna wilgoc to tylko z porannej mgly wiec dalej czekam na deszcz i grzyby pozdrawiam wszystkich
mm — ok. 50 na godzinę
Las iglasty - mchy i "ryje dzików "
mm — ok. 15 na godzinę
kilkanaście maślaków przy drodze w lesie grzybów brak
mm — ok. 2 na godzinę
Teraz jak popada bedzie pewnie lepszy zbior. narazie tylko 2 prawdziwki
mm — ok. 0 na godzinę
W lesie trochę wilgoci i dość dużo amatorów grzybów. Niestety mimo pięknej pogody i fajnego 3 godzinnego spaceru w 2 osoby nadal brak pierwszego grzyba w tym roku. Może coś będzie za tydzień, w następny poniedziałek pełnia i na to czekam.