Witam wszystkich! Weekend w Puszczy Noteckiej, niestety grzybków coraz mniej... Bór sosnowy, zagajniki brzozowe oraz młodniki sosnowe i świerkowe. Głównie
podgrzybki, nawet suche i zdrowe, ale niestety mało młodych. Kilka
kurek, dwie
sowy, w tym jedna całkiem robaczywa. Wysyp raczej się kończy, z czego się wcale nie cieszę:- ( Przeczuwam, że chyba to już pożegnanie z sezonem było w ten weekend. Żal ściska za dolną część pleców:- ( W każdym pozdrawiam Was wszystkich, całą leśną brać! Trzymajcie się! A jeśli uda mi się pojechać w przyszły weekend, to na pewno dam znać! Wojtek