Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.
pow. legionowski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
11 lis 2014, wtorek
Kaja1703
2014.11.11 14:33
mm — ok. 4 na godzinę
Witam, podobnie jak Niektórzy już się raz żegnałam, ale ciągnie wilka do lasu. Noce ciepłe, więc jest nadzieja. 7 podgrzybków obgryzionych przez ślimaki, 3 zostały w lesie, bo zamieszkałe. Liczyłam na opieńki i gąski, ale niestety - nic z tego. Ostatnie 2 dni popadało, przymrozków nie widać, więc może jeszcze coś się pokaże. W najbliższy weekend trzeba sprawdzić. Pozdrawiam
pow. garwoliński
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
11 lis 2014, wtorek
banka
2014.11.11 18:44
mm — ok. 0 na godzinę
Przyjemny spacer po wyludnionym ale i bezgrzybnym lesie.
pow. przasnyski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
11 lis 2014, wtorek
roto1
2014.11.11 19:24
mm — ok. 5 na godzinę
Gąski zielonki. Miałem już w tym sezonie nie pisać, ale po totalnym bezgrzybiu coś w końcu rośnie. Prócz gąsek trochę wodnichy późnej i zaczynają się pokazywać zimówki. W lesie cisza i spokój, ani słowa o Madrycie i o bijatykach w Warszawie.
pow. miński
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
11 lis 2014, wtorek
damianeczunieczek
2014.11.11 20:29
mm — ok. 5 na godzinę
Na spacerku z rodzinką po leśnych ścieżkach znaleźliśmy parę siwek :) Widać, że coś tam się dzieje bo mikro grzybków jest dużo i mogę powiedzieć, że jest wysyp lisówki pomarańczowej ( gdyby była jadalna) cały koszyk w godzinę.
pow. otwocki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
11 lis 2014, wtorek
AnkaF
2014.11.12 14:18
mm — ok. 16 na godzinę
Żegnajcie maślaki, witajcie boczniaki! Brzeg sosnowo- dębowego lasu przy polach i bagniskach. liście zielone, na jeżynach czerwono-bordowe, chłód tu nie doszedł, o dziwo nawet akacja tak wrażliwa miała większość zielonych liści! Wzdłuż piaszczystej drogi pozostałości po kępach wyciętych opieniek. Gdzeniegdzie pojedyncza młoda opieńka. W dębowych liściach parę wielkich zupełnie robaczywych szarych gąsek (chyba porodniowych). Przy lesie brzozowo sosnowym w trawie wodnicha, a pod sosną w piasku dwie zdrowe żółte gąski. Na krawędzi sosnowego "dużego" lasu jeden- ale dorodny 200 gramowy prawdziwek- zdrowiutki! Ilości grzybów dzieliłam na cztery... dopełnieniem naszego radosnego słonecznego spaceru były dwa stanowiska wspaniałych boczniaków. Ważyły ponad trzy kilo. Kępa maleńkich boczniaczków została na pieńku. Za trzy dni znowu się zobaczymy!
pow. grójecki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
11 lis 2014, wtorek
xyz
2014.11.12 14:23
mm — ok. 5 na godzinę
w lesie mokro, pogoda ładna jak na listopad, ale grzybów zero, do zobaczenia za rok
pow. garwoliński
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
11 lis 2014, wtorek
HooR
2014.11.13 14:49
mm — ok. 30 na godzinę
W lesie gąskowym przez godzinę ok 15 szt. Zółte i siwe (siwe neistety w większosći z lokatorami). Kilkanaście oskubanych przez ślimaki podgrzybków (ale zdrowe!). Dwa stanowiska opieńki (dość wyrośniętej). Jedno stanowsko boczniaka. Las cudowny. Chyba to nie ostatnie spotkanie z natura w tym roku...
pow. przasnyski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
15 lis 2014, sobota
roto1
2014.11.15 17:49
mm — ok. 15 na godzinę
Napisałem 15, ale to nie pojedyncze grzyby tylko kępy boczniaka znalezione na pniakach topolowych, wziąłem tylko część jednej kępy, tej ze zdjęcia. Całe grzybobranie trwało może trzy minuty.
pow. otwocki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
15 lis 2014, sobota
Arti
2014.11.17 23:06
mm — ok. 70 na godzinę
No cóż; standardowe grzybobrania się skończyły, więc zafundowałem sobie grzybobranie niestandardowe. Na celowniku znalazła się zimówka aksamitnotrzonowa - nigdy wcześniej jej nie jadłem, a bardzo chciałem spróbować, zdecydowałem się więc, że w końcu spróbuję. Pojechałem na tereny blisko Wisły, tam gdzie rosną wierzby (gdyż naczytałem się że grzybek ten lubi pasożytować na wierzbach)... i rzeczywiście udało mi się trochę go nazbierać. Ok. 40-50 małych grzybków. A w międzyczasie mała niespodzianka - natknąłem się na topolę z dość dużą kolonią boczniaka. Kilkanaście całkiem sporych grzybków. Nie jest najgorzej - grzybki wyszły rewelacyjnie smażone na maśle!
pow. miński
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
16 lis 2014, niedziela
damianeczunieczek
2014.11.16 18:09
mm — ok. 0 na godzinę
Niestety, po zeszłotygodniowym opadzie w lesie, sucho. Dlatego też mało co rośnie a już z jadalnych w lesie mieszanym, szczególnie w liściastej jego części. Byłem, pospacerowałem i pożegnałem się w tym roku z tym lasem.
