Witam serdecznie Wszystkich Pasjonatów grzybobrania. Jestem tu nowy i to mój pierwszy raz kiedy mogę się podzielić z Wami co w lesie gra;-). Tworóg droga na Koszęcin parę kilometrów za miastem za rzeczką po lewej - las typowo sosnowy z zagajami brzozowymi a miejscami Dęby i Buki. Stałe miejsca niestety
kozaków i
prawdziwych.... ZERO niestety, nawet w miejscach gdzie są zawsze dziś ich nie było ha ha ha jak to zwykle bywa kilka
podgrzybków znalezionych po drodze powrotnej dosłownie parę metrów przy ścieżce a najlepsze 50 metrów od samochodu;-) Skoczyliśmy jeszcze do Krupskiego Młyna w miejsca gdzie po 2 godzinach brakowało miejsca w koszach na
podgrzybki ale tym razem aż 2 sztuki;-). Pocieszające jest to iż po obróbce w domu okazało się ze 80% grzyba JEST OK;-) chodź były to starsze nadjedzone i podsuszone
podgrzybki. We mchu dużo młodych owocników wszelakiej innej nie jadalnej maści i być może za 48 h po ostatnich opadach jest szansa że coś jeszcze się pojawi bo mają być ciepłe noce dlatego jeszcze jeden ostatni wypad we wtorek jest na bank;-) Dasz Bór;-)