wybralismy sie z synem z rudy do chechla po raz kolejny w swoje miejsce podgrzybkowe ktore wyczailem miesiac temu od 8.30 do 12 specjalnie liczylem 254 podgrzybki 22 maślaki zolte po drodze spotkalismy starsza grzybiarke ktora chodzac tylko drogamiznalazla kilka ceglastoporych i prawdziwka nie znam sie zbytnio na opienkach ale starsza pani potwierdzla ze to opienki i super smakuja w zalewie pozniej dam zdjecie do adm. zeby potwierdzil. telefonicznie narobilismy smaku tesciowi z synem ale jak sie okazalo trzeba miec trocheszczescia i znac miejsca i dla tego potrzymuje slowa grzybiarzy grzyby sa i trzeba wiedziec gdzie szukac