mm — ok. 40 na godzinę
Podaję orientacyjną liczbę kępek/kręgów/zbiorowisk/skupisk tańcówek. Była ich cała łąka, bardzo piękna i pachnąca. W sumie 8-litrowe wiaderko już obranych. Jestem przeszczęśliwa, bo zamrażarka została na zimę suto zaopatrzona.
mm — ok. 50 na godzinę
Witam. Dzisiaj wypad o poranku na pobliską dębową miejscówkę i bardzo ładny zbiór. Kilkanaście kurek, kilka ceglasi i 90 borowików. Widocznie nikogo od weekendu nie było bo kilka prawdziwków osiągnęło spore rozmiary. W lesie rano jeszcze wilgotno, ale robi się sucho pomimo częstych opadów. Brak kani, podgrzybków brunatnych których niedawno było dość sporo. Jest dużo muchomorów czerwieniejących, złotoporych i goryczaków.
Pozdrawiam
mm — ok. 12 na godzinę
Las dębowy, 12 borowików usiatkowanych tylko 4 nie robaczywe.
mm — ok. 7 na godzinę
Dzisiaj objazdówka po okolicznych lasach w okolicach Brodowa, Murzynówka, Borowa, Czarnotek i Zaniemyśla. Głównie brzozy i dęby. W lasach wilgotno po wczorajszych opadach. Nie spotkałem rurkowców, poza goryczakami, których miejscami jest dużo. Znikły borowiki, nie ma nawet starych, którymi jeszcze ostatnio mogłem nacieszyć oko. W brzózkach miejscami kryją się kurki, trafiłem też na pieniek z łuszczakiem zmiennym. Mniej niż ostatnio jest gołąbków. Zbiór pochodzi prawie w całości z lasów w Zaniemyślu: ok. 50 kurek, ok. 50 sztuk łuszczaka i 10 muchomorów rdzawobrązowych.
szerzej:
Dzisiaj było więcej jeżdżenia niż chodzenia. Rano stopa bolała przy każdym kroku, dwie przeciwbólowe i w drogę na zwiady do lasa. A las działa kojąco, dużo nie chodziłem, ale ból ustąpił😊. Spacerek zaliczony, grzybki zebrane, stopa nie boli... czego chcieć więcej😊. Średzkie lasy odpoczywają... przed kolejnym wysypem.
mm — ok. 20 na godzinę
Dziś szybki wypad z rana sprawdzić jak tam się mają rydze. I kiepsko 🙁 udało mi się uzbierać jeszcze 35 szt ale drugie tyle zostało w lesie robaczywych. Wpadło jeszcze kilka koźlarzy. Po maślakach czy kaniach których było tu pełno ani śladu. Brak też młodych rydzy. Kilka zaledwie mniejszych a reszta to duże grzyby. Mam nadzieję że jeszcze będą. Czas zbierania 1h15minut.🌳🌲🙋
mm — ok. 30 na godzinę
Witam, dzisiejszy zbiór nie był tak okazały jak wtorkowy, ale na pusto nie wróciłem. Zawartość koszyka to kilka ceglasi, Kania, kilka złotoporych, kilka zajączków, około 150 kurek oraz 20 borowików. Najbardziej zadowolony jestem ze znalezienia miejscówki boczniaka. Pozdrawiam
mm — ok. 7 na godzinę
Dziś w drodze z nad jeziorka ze spaceru z psami, wstąpiłam na godzinkę do lasu, nawet bez koszyka, ale asekuracyjnie papierowa torba w kieszeni 😁. Spotkałam kilka spleśniałych podgrzybków złotoporych, kilka gołąbków. Trafiła się też Jania, ale jakaś zmasakrowana została w lesie. Jednakbtrafilam na parę a konkretnie 7 kurek, no skusiłam się, choć to moje pierwsze kurki, ale pojechałam do szwagra i na szczęście potwierdził, że to kurki, więc to mój dzisiejszy skromny zbiór. W lesie wilgotno, na dworze ciepło, nadzieja rośnie. Lasy mieszane, spacer udany, psiaki wybiegane. Jajecznica z kurkami 👍
mm — ok. 50 na godzinę
podgrzybki, prawdziwki, kanie
mm — ok. 25 na godzinę
Witam. W lesie sosnowym sucho i nic ciekawego nie rośnie więc udałem się pod dęby, jedyną pewna miejscówkę. Gleba jest tam zacieniona i zostało jeszcze trochę wilgoci.
Dzisiejszy zbiór to kurki 40 szt i borowiki 42 szt a na koniec wpadł pierwszy w tym roku szmaciak gałęzisty. Życzę udanego weekendu grzybowego 🙂
mm — ok. 20 na godzinę
Godzinny spacer w poszukiwaniu rydzy, tak jak wcześniej pisał Bosman, sam duże, niedobitki przeoczone przez wcześniejszych zbieraczy. Niestety, większość zarobaczona, powykrawalem co się dało na jajecznice;)
mm — ok. 1 na godzinę
Brak grzybów! Jeden, jedyny piaskowiec modrzak podczas kilku godzin chodzenia po lesie, brzezinkach. Trochę goryczaków i dla smakoszy gołąbków. Trzeba czekać na jesienny wysyp.
mm — ok. 0 na godzinę
Zero grzybów, nawet trujących nie widać, lasy suche jak wiór...
mm — ok. 70 na godzinę
W lesie sucho ale miałam szczęście na kurki w miejscu zacienionym w niskich krzaczkach mnóstwo i całkiem żeśkie ( zdjęć dziś nie zrobilam) poza tym jeden kozak czerwony zupełnie zdrowy i 2 sztuki kozaka babki, jeśli nie popada to nie ma po co chodzić. Pozdrawiam
mm — ok. 50 na godzinę
3 h w lesie mieszanym. Zbiór ok 5 kg kurek
mm — ok. 20 na godzinę
Młodniki głównie brzozowe, a także sosnowe. Dziś do koszyka wpadły same kurki w ilości ok. 250 sztuk. Sporo małych, choć wypasione też się zdarzały. Rurkowych, poza oszustami goryczakami, nie widać. W lesie wilgotno, ma jeszcze padać, jest nadzieja, że w (po) połowie września pojawią się.
mm — ok. 0 na godzinę
Nie ma w lesie nic...
mm — ok. 50 na godzinę
Kurki. Cały kurnik. 3 x tyle zostawiliśmy, żeby jeszcze podrosly. I borowik ceglastopory na deser. Jak popada będzie jeszcze lepiej, bo zapach zwiastuje obiecujący wysyp.