po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
24 lip 2019, środa
Dodzia 8
2019.7.24 21:58 ★
mm — ok. 10 na godzinę
8 prawdziwków, 12 maślaków żółtych i 2 kurki.
Dwugodzinny wypad do lasu, oczywiście po pracy - nie mogłam przecież usiedzieć spokojnie w domu, kiedy takie doniesienia na portalu. Spodziewałam się więcej młodzieży, ale nic z tego. Dziwne, pogadało, noce ciepłe, wilgotność dobra, ale żeby znaleźć grzyby trzeba sporo się nachodzić. Rosną pojedyńczo, kilka zamieszkałych zostało w lesie. Pozdrawiam wszystkich.
pow. jarosławski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
26 lip 2019, piątek
grzybiarz amator
2019.7.29 10:13 ★
mm — ok. 20 na godzinę
po pracy wraz z " koleżanką grzybową" po dość długiej przerwie wypad do lasu. Coś zaczyna się dziać. Kilka prawdziwków i podcieczy jeden podgrzybek. Potrzeba jeszcze choć trochę deszczu. Oby tak dalej. pozdrowienia
pow. jasielski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
27 lip 2019, sobota
r.zborowski51@gmail.com
2019.7.27 18:35
mm — ok. 20 na godzinę
Wyprawa na grzyby w okolice Krempnej. Praktycznie tylko prawdziwe, wszystkie kapelusze zdrowe. Trochę maślaków modrzewiowych. W lesie mokro, myślę, że za kilka dni zacznie się wysyp.
pow. rzeszowski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
27 lip 2019, sobota
Ann9851
2019.7.27 22:16
mm — ok. 0 na godzinę
W lesie sucho, nic nie ma
pow. leski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
28 lip 2019, niedziela
Orzel241
2019.7.28 22:27 ★
mm — ok. 90 na godzinę
150/h maślak las mieszany z przewagą na grab
Szybki wypad na jeden z produktów do sosu 15 min. I miłą niespodzianka maślaczki na skraju lasu przeogromne ilości a to tylko namiastka tego co było bo musiałem się spieszyć