mm — ok. 15 na godzinę
W lesie susza pomimo tego sporo podgrzybków.
mm — ok. 20 na godzinę
Grzybków już mniej, sucho (las sosnowy z domieszką brzozy, na piasku), za to dzień bardzo ładny i słoneczny. Głównie podgrzybki i prawdziwki.
mm — ok. 100 na godzinę
Witam. Dzisiaj zakończyłem sezon-zaszalałem od 7-15 w lesie. Złotawy zapleśniały a jak już jakiś się trafił to robaczywy, więc dałem spokój. Tylko 3 prawdziwki a reszta to same podgrzybki zebrane dzisiaj w ilości 12 kg. Sama drobnica ale nie młode tylko małe z braku deszczu. Ogólnie biorąc, ten sezon uznaje za bardzo udany-jakieś 50 kg na własne potrzeby. Życzę udanych zbiorów bo sezon nadal trwa-pogoda ma być jeszcze po 19-20 stopni, tylko deszczu potrzeba. Do usłyszenia za rok
mm — ok. 120 na godzinę
Grzybów jest b. duzo. Czarne łepki młode i srednie. W 4 godziny 2 duze kosze
mm — ok. 30 na godzinę
głównie podgrzybek, w lesie lekki przymrozek, rano grzybki zmarznięte, zbiór udany 2 osoby = 2 pełne koszyki
mm — ok. 30 na godzinę
las iglasty, podgrzybki, borowiki, koźlaki, maślaki
mm — ok. 50 na godzinę
Sporo grzybiarzy - jak to w niedzielę, ale grzybów bardzo dużo. 4 godzinki chodzenia, około 15 kg grzybów w dwie osoby. Same podgrzybki, młode, średnie i duże. Ciężko to teraz w domu ogarnąć, ale warto było:D Przyszły weekend - jak najbardziej pod katem dobrych zbiorów, bo sporo młodych podgrzybków