mm — ok. 80 na godzinę
Wybraliśmy się z ojcem na opieńki i tych rzeczywiście sporo, ale nieco przerośniętych i rosnących pojedynczo. Zebraliśmy jakieś 3 wiadra. Bardzo dużo zajączków, niestety w 80-90% robaczywe. Gdyby nie to, mielibyśmy ich z 2-3 wiadra. Do tego znalazłem 2 borowiki ceglastopore. Do tego coś co prawdopodobnie jest szyszkowcem łuskowatym - ojciec go zebrał, ale nie miał pojęcia, że jest rzadki i pod ochroną - pierwszy raz go widział.

mm — ok. 20 na godzinę
Lasy sosnowe tuż przy pasie wydm. Coraz mniej koźlarzy babek, jeden wielki koźlarz pomarańczowy, podgrzybki brązowe nielicznie, pojedynczo maślaki, najwięcej pogrzybków zajączków i miodówek. Ups najwiecej jak zwtykle zaczerwionych sitarzy

mm — ok. 80 na godzinę
las liściasty-buki. 2 godziny, podgrzybki i 1 prawdziwy. 70% podgrzybków robaczywa.

mm — ok. 80 na godzinę
3 godz chodzenia z rana. Wysyp podgrzybków miejscami całe pola po 10-20 grzybów-niestety 70% jest robaczywe ale i tak duży kosz i około 200 grzybów zebrane.

mm — ok. 30 na godzinę
Grzybki się kończą. Dużo starych i robaczywych.

mm — ok. 10 na godzinę
las lisciasty, mokro i duzo lisci

mm — ok. 250 na godzinę
1.30 minut I stoliczku nakryj sie :)

mm — ok. 50 na godzinę
Wypad udany mimo że grzybiarzy sporo, podgrzybka dla wszystkich starczyło :)

mm — ok. 5 na godzinę
Trochę podgrzybków i kozaków - 90% robaczywych. W tych okolicach to już chyba definitywny koniec sezonu.

mm — ok. 50 na godzinę
Same małe podgrzybki o 8 rano w lesie -5 stopni jak nie będzie więcej przymrozku to jeszcze będziemy zadowoleni

mm — ok. 50 na godzinę
4 kosze zielonek, 70 podgrzybków, 3 kurki, 1 kozak- las świerkowo-sosnowy

mm — ok. 25 na godzinę
Ogólnie ciężko coś znaleźć. Dużo liści; las oceniam na 3/5.

mm — ok. 100 na godzinę
Same podgrzybki, miejscami niesamowity wysyp. Grzybki w większości zdrowe, średniej wielkości, ale dużo też młodziutkich. Pogoda sprzyja, także planuję kolejny wypad. Zbiór na zdjęciu zebrany w 3 osoby w ciągu 4 godzin.