mm — ok. 5 na godzinę
Duzo kurek, innych grzybow nie ma, a trzy prawdziwki i dwa bagniaczki, rosly przy drodze.

mm — ok. 12 na godzinę
Grzybów póki co mało sporadycznie spore ilości kurek w 1 miejscu poza tym 3 małe prawdziwki, dzisiaj w końcu weszło słońce więc koło 17 się wybiorę do lasu i zobaczymy co z tego wyjdzie. Jak tylko wrócę zamiesze raport.

mm — ok. 40 na godzinę
Szczególny urodzaj kurek, kilka podgrzybków, koźlarzy i borowików :)

mm — ok. 6 na godzinę
4 kurki 2 podgrzybki

mm — ok. 40 na godzinę
prawdziwki, podgrzybki i trochę kurek słowem rewelacja

mm — ok. 30 na godzinę
kurki, prawdziwki

mm — ok. 50 na godzinę
Pierwszy w tym roku wyjazd do lasu i całkiem nienajgorzej, chociaż wróżę, że ten sezon też będzie kiepski. Zebraliśmy w większości kurki chociaż były też prawdziwki i kilka podgrzybków :)

mm — ok. 0 na godzinę
nic nie zebrano

mm — ok. 100 na godzinę
Dużo prawdziwków częściowo robaczywe, pojawiają się podgrzybki ale bardzo młode w lesie sucho.

mm — ok. 40 na godzinę
Co będe dużo pisał: [był link]

mm — ok. 1 na godzinę
Masakra zero grzybów w lesie strasznie parno jak w dżungli a po zatym mnóstwo pajęczyn i komarów nie idzie wytrzymać.

mm — ok. 13 na godzinę
Jedna godzina, 2 osoby i 13 podgrzybków nadgryzionych zębem czasu. Do tego garść kurek całkiem niebrzydkich i skończyło się grzybobranie bo zaczęło lać. Przemokłam do suchej nitki. To by było na tyle. Na prawdziwe grzyby w naszym województwie trzeba we wrześniu!

mm — ok. 100 na godzinę
głównie kurki, pojedyncze podgrzybki