mm — ok. 10 na godzinę
bardzo sucho, grzybów niewiele i praktycznie już ususzone

mm — ok. 5 na godzinę
tylko trochę kurek

mm — ok. 0 na godzinę
pusto pod względem grzybów, za to dobre jeżyny

mm — ok. 0 na godzinę
buczyny i mieszane, jeden robaczywy prawdziwek, jeden koźlarz, generalnie nieliczne grzyby jadalne, ale wilgotno

mm — ok. 100 na godzinę
wzdłuż leśnych ścieżek prawdziwki duże i małe, wysoko na polanach masa kurek lisówek, niektóre giganty wielkości dłoni, mnóstwo rydzów małych słoiczkowych, w lasach nadal mokro, potrzebne cieplejsze noce i będzie eldorado, w 6 godzin 3 osoby każda po 2 kosze.

mm — ok. 0 na godzinę
0 grzybów, ale jest szansa jak się zwiększą opady i temperatura będzuie bez zmian na spore grzybobranie!!!

mm — ok. 10 na godzinę
kozaczki najróżniejsze, kilka maślaków. biednie

mm — ok. 0 na godzinę
grzybow brak. 6 godzin, 4 osoby, około 6 grzybów w sumie.

mm — ok. 2 na godzinę
W lesie nic, w zagajniku 6 maślaków 1 kozak. Ogólnie grzybów nima.

mm — ok. 7 na godzinę
Wysyp... tęgoskórów i muchomorów zielonawych. Z koszykowców jeden młody, zaczerwiony muchomor czerwieniejący, dwie wiązki młodych opieniek oraz dwa zaczerwione i stare podgrzybki. Pomimo ostatnich opadów, w lesie nie jest nazbyt wilgotno.

mm — ok. 0 na godzinę
nic nie ma... zero grzybów

mm — ok. 5 na godzinę
Bieda! Pozbieraliśmy niedobitki prawdziwków, kurek, podgrzybków i rydzyków. Po chłodnych nocach chociaż nie były tak robaczywe jak tydzień temu.