mm — ok. 4 na godzinę
w lesie jest bardzo lichutko nie ma nawet bedełek

mm — ok. 10 na godzinę
Godzinny wypad do pobliskiego lasu skończył się obiadem z: 2 kozaków czerwonych, 2 maślaków, 4 mniejszych borowików i 2 zajączków. Było też kilka bardzo małych kurek ale nie uwzględniałem ich w podliczeniu wyników. Trzeba tutaj dodać że zaglądałem wyłącznie do swoich pewnych miejsc, normalnie na lesie ciężko uświadczyć jakiegokolwiek koszykowca... Warunki dla grzybów wręcz idealne, bardzo wilgotno, temperatura nie za wysoka, nie za niska, mgiełki z rana... A ich alej jak na lekarstwo...

mm — ok. 4 na godzinę
kompletne dno z dziurą. ciepło i wilgotno. cały spacer skończył się dwoma podgrzybkami brunatnymi i czterema zajączkami wszystkie duże stare i z lokatorami. dramat i w stałych i w nowych miejscach nawet na targu :) wykazuję powoli objawy depresji grzybowej :)

mm — ok. 40 na godzinę
pojawiły się duże ilości maślaków i rydzów. Maślaki w 85% robaczywe a z okolo 60 znalezionych rydzów ok 50 było dobrych. Mam nadzieje ze zacznie się wysyp pradziwków i czerwonych

mm — ok. 1 na godzinę
dwie godziny chodzenia i dwa grzybki jeden prawdziwek i jeden podgrzybek, nawet prawie wcale trujacych

mm — ok. 3 na godzinę
1 podgrzybek 1 rydz 1 maślak 3 kurki... dwie godziny chodzenia w dwie osoby: ( dużo świezych niejadalnych... może za pare dni cos sie ruszy...

mm — ok. 15 na godzinę
około 14-20/h podgrzybki

mm — ok. 2 na godzinę
1 podgrzybek brunatny (z lokatorami), 1 gołąbek jadalny (zdrowy). W lesie ciągle sucho i nie za wiele grzybów, nawet tych niejadalnych...

mm — ok. 3 na godzinę
mało grzybów, razem z synem przez 2 godziny znaleźliśmy 3 nieduże borowiki i 8 podgrzybków z czego 6 naprawde dużych.

mm — ok. 2 na godzinę
Bardzo sucho w lesie,

mm — ok. 25 na godzinę
same podgrzybki kilka prawdziwków. coś się zaczyna. pozdrawiam grzybiarzy

mm — ok. 20 na godzinę
15 Maślaków 20 rydzy 40 kozaków powoli coś jest ale mało!!!!!!!!!!!!!!!!!!

mm — ok. 5 na godzinę
zaczynają się, małe i ładne

mm — ok. 1 na godzinę
Generalnie brak - sporadycznie podgrzybek i koźlarz, oraz maślaki niestety robaczywe w 95%.

mm — ok. 50 na godzinę
duże ilości rydza w 2 sprawdzonych miejscówkach. Tak jak 2 dni temu zebralem wiele rydzow ok 70 zabrałem bo reszta miala lokatorow. Zaglądając w olszyny 5 czerownych, to dzieki ciepłej nocy. Leśnych grzybów brak

mm — ok. 1 na godzinę
1 podgrzybek z lokatorami - 1 godzina spaceru po lesie

mm — ok. 2 na godzinę
dwa młode borowiki

mm — ok. 6 na godzinę
Podłoże bardzo mokre. Pewnie niebawem nastąpi większy wysyp

mm — ok. 70 na godzinę
kozaki maślaki no i rydze

mm — ok. 0 na godzinę
1 tzw brzozok, mnostwo rydzow ktorych nie zbieram, i 1 muchomoerk. Nędza nędza po trzykroć nędza

mm — ok. 10 na godzinę
Pochmurno, temp. 17 stopni C. Efekt wypadu: rydze, parę gołąbków i pięć podgrzybków. /niestety trzeba było trochę pochodzic!/ myślę?, że na dniach się poprawi!

mm — ok. 8 na godzinę
Wizyta w lesie od 8 do 10:30 - same maślaki widereczko 5 l. 4 kanie i na tym koniec. Na las w Pradłach to skandalicznie mało.

mm — ok. 12 na godzinę
mało podgrzybków, sporo maślaków pstrych. Jeszcze czekać.

mm — ok. 2 na godzinę
4 młode prawdziwki, garść kurek.

mm — ok. 1 na godzinę
Trochę wilgoci, obuwie suche pojedyńcze nieznane mi grzyby i jeden podgrzybek.

mm — ok. 5 na godzinę
las mokry, grzybów mało musi troche slonce przygrzac zeby byl jakis wysyp

mm — ok. 5 na godzinę
kiepsko - 1 prawwdziwek kilka sterszych podgrzybków - sportowe zbiory w lesie dość sucho

mm — ok. 1 na godzinę
przez cały czas chodzenia 5 podgrzybków, a wydawało się że będzie extra, w lesie mokro i pachnie grzybami na dodatek pełni muchomorów, byczych jaj, olszówek, młodych muchomorów czerwonych.

mm — ok. 5 na godzinę
Porażka, dno itp...

mm — ok. 50 na godzinę
wysyp maślaków, rydze około 20 sztuk wszystkie robaczywe, jeden robaczywy kozak

mm — ok. 1 na godzinę
1 podgrzybek z mieszkańcem. Poza tym pojawiły się jakieś brązowe rydzopodobne i nieliczne muchomory oraz liczne ślady buszowania dzików i miejscowych śmieciarzy.

mm — ok. 0 na godzinę
3 h w lesie zero grzybów. Tragedia tak sucho o tej porze dawno nie było.

mm — ok. 2 na godzinę
Fatalnie. Przez 2,5 h. spacerowania 3 borowiki ceglastopore i 2 podgrzybki. W lesie mokro, nic poza tym.

mm — ok. 4 na godzinę
Las suchy, grzyb praktycznie jak na lekarstwo choć miejscowym poszło lepiej, wiadomo :)- my w 3 godziny zebraliśmy tak po 12 do 15 grzybów na głowę ale sporo było starych coć zdarzały się perełki, trzeba poczekać na deszcze w tym rejonie.

mm — ok. 5 na godzinę
popołudnie ok. godz. 18:00

mm — ok. 5 na godzinę
grzybów - niewiele - 2 godzinki chodzenia po lesie i kilka zajączków -

mm — ok. 5 na godzinę
4 osoby od 6:00 do 7:30, deszczowa pogoda

mm — ok. 15 na godzinę
Idziesz przez las 30 min. i nic a za chwilę 5-7 świeżych podgrzybków w 1 miejscu itd. 2 prawdziwki, 5 zajączków i reszta podgrzybki. Coś się rusza wreszcie!!!

mm — ok. 1 na godzinę
W lesie jest wilgotno ale za ciepło. Znalazłem 1 kozaka szarego, poza tym przyjemny spacer. Takich jak ja było sporo i mieli podobne sukcesy :)

mm — ok. 12 na godzinę
kozaki, zajączki, rydze

mm — ok. 4 na godzinę
W lesie jest w miarę mokro. W dwie osoby w dwie godziny znaleźliśmy 4 prawdziwki (w tym jeden około pół kilograma) oraz 2 kozaki, maślak, kurka i kilka podgrzybków.

mm — ok. 2 na godzinę
W lesie ściółka jest sucha. 2 godziny chodzenia i znalazłem 2 kurki i 2 prawdziwki

mm — ok. 7 na godzinę
Dalej mizeria, co prawda w sumie trochę się uzbierało, ale po ponad 6 godzinach chodzenia po górach. Najwięcej borowików, kurek, rydzy, kolczak obłączasty, podgrzybek zajączek i najmniej podgrzybka brunatnego. Widziałem też dużo młodych, nie nadających się jeszcze do zbierania.

mm — ok. 4 na godzinę
coś się ruszyło, przynajmniej nie wracałam z pustym koszykiem mam nadzieję, że ten weekend będzie lepszy.