mm — ok. 80 na godzinę
małe podgrzybki

mm — ok. 60 na godzinę
pełno malutkich podgrzybków we trzy osoby nazbieraliśmy około 1000 sztuk takich po 2 cm do occtu, cudeńko, są miejscami takie wysypy, ze w lesie zbiraliśmy my z jeszcze z innymi grzybiarzami i każdy wyszedł z pełnym koszem prawdziwy wysyp dopiero nastapi za 2 -3 dni kiedy 1 cm grzybki urosną choć do 3 cm

mm — ok. 15 na godzinę
Pokazują sie małe podgrzybki ale bardzo mało... innych brak

mm — ok. 0 na godzinę
2 godz. w lesie, jadalnych grzybów brak (tylko jeden podgryziony szary kozak), nawet psiaków jak na lekarstwo,

mm — ok. 10 na godzinę
niedzielne popołudnie, małe podgrzybki we mchu i pod gałęziami. Bardzo przebrane.

mm — ok. 50 na godzinę
Głównie podgrzybki. Trzeba się trochę nachodzić, występują po kilka sztuk na raz. Całkiem fajnie się zbiera.

mm — ok. 40 na godzinę
ponad 3 h = 132 grzyby = większość podgrzybki i borowik (1 szt)

mm — ok. 10 na godzinę
Spacer po lesie co dało przeciętny efekt, kilkanaście podgrzybków i jeden kozak. W lesie poprostu nie ma grzybow.

mm — ok. 1 na godzinę
kompletnie brak grzybów, nie ma starych, nowych nie widać

mm — ok. 0 na godzinę
zero zero zero

mm — ok. 0 na godzinę
W lasach w okolicach Myśliborza, Jakuszowej, Paszowic stanowczo za sucho nie ma wogóle grzybów.

mm — ok. 1 na godzinę
Nie ma grzybów. W cztery osoby garstka kurek, stare dwa kozaki babki i jeden podgrzybek ponadgryzany przez slimaki.

mm — ok. 0 na godzinę
grzybów nie ma pare; psiaków

mm — ok. 60 na godzinę
wysyp małych podgrzybków (tylko w mchu), kilka opieniek miodowych i 3 koźlarze grabowe.

mm — ok. 30 na godzinę
podgrzybki 2-3 cm, we dwoje w 5 godz. 270 szt.

mm — ok. 50 na godzinę
sama młodzież, śliczne czarne omszałe łebki