Hej, w Górach Sowich (Bystrzyca Górna, Lubachów, Zagórze Śląskie) pojawiły się
kurki.
I w sobotę, i w niedzielę udało mi się nazbierać po konkretnej porcyjce;)
Oprócz
kurek rośnie trochę
borowików usiatkowanych (ok 7-8 na wyjście), wszystkie totalnie robaczywe😅
Spotkałam też kilka
muchomorów czerwieniejących, te również z bogatym życiem wewnętrznym.
Na deser kłoda porośnięta łuszczakami zmiennymi, ale już starymi (nie wliczam do statystyk).
Najpiękniejsze jest to, że w lesie jest mokro, w sobotę złapała mnie burza z ulewą i gradobiciem, mam więc nadzieję, że na dniach ruszy.