Wybrałem się na wycieczkę - grzybobranie. Od strony Witkowa przeszedłem trasę do Trójgarbu. Po drodze co chwilę zbaczałem ze ścieżki aby pomyszkować za grzybami. Niestety w górach wałbrzyskich to już koniec grzybów. Rosły tylko takie, których nie znam i których nie zaliczę do grzybów szlachetnych. Grzybobranie się nie udało, ale wycieczka na Trójgarb zaliczona. Szkoda tylko, że na szczycie mgła i mżawka, nic nie widać z wieży widokowej.