Witam, dziś rano wypad do pobliskiego lasu, mimo wczesnej pory w lesie sporo ludzi, już po chwili znalezione kilkanaście
maślaków tradycyjnie pod sosenką, wszystkie zdrowe niestety podjedzone przez ślimaki, po około 1,5 h znalezione kilkadziesiąt małych
podgrzybków z 10% niestety z lokatorami, 4 świeżutkie
prawdziwki. Ruszyło :)