las mieszany - czerwony dębowy 19, pomarańczowożółty 6, czerwony osikowy 4, kilkanaście wyrośniętych
kurek.
Witajcie. Zamierzałem porandkować z ukochanymi w środę środek tygodnia, niestety nie wyszło, zbyt późno wróciłem z pracy. Ale czwartek też jest dobrym dniem, a raczej dobrym późnym wieczorem. Tak więc 19:00 - 20:00 z minutami oddawałem się leśnym rozkoszom. Jak zaczynałem rozkosze słoneczko jeszcze ukradkiem i nieśmiało nad horyzontem i pomiędzy drzewami spoglądało zaciekawione co to za dziwak chodzi o tej porze po lesie. Godzinkę później miałem już mroczki przed oczami, serce podpowiadało - na kolana i do przodu, tak uda ci się jeszcze coś zobaczyć, a rozum mówi jak to rozum - daj spokój wariacie, jutro też jest dzień a raczej wieczór a w weekend jest weekend. No to do usłyszenia.