No to zaczęło się! Kilka dni temu były pojedyncze, teraz o wiele lepiej. Na razie skupiamy się na brzozakach, które rosną w brzozowych młodnikach gdzie są wrzosy i nie ma trawy. Oprócz koźlarzy mielismy 0,4 kg kurki. W lesie sporo amatorów tego grzyba; u każdego około 2-3 kilograma w wiaderku. Prawdziewek w 100% robaczywy. Mielismy około 20 sztuk, ale niestety... Pojawiają się doniesienia o podgrzybku brunatnym. Jutro to wybadamy.