Gratuluję wszystkim tym którym udaje się zapełnić w mniejszym lub większym stopniu koszyki 👏
Prezentujecie piękne
borowiki, złote
kurki, ale mnie najbardziej zachwycają Wasze
koźlarze grabowe, które w tym roku są szczególnie urodziwe, a jak wiemy raczej z tego nie słyną 😜
Ja w swoich wycieczkach nad zalew Chechło oraz Świerklaniec póki co napotkałem nieliczne blaszkowce.
Podobnie było w bytomskim parku, chociaż tu akurat trafiłem młodziutką
żagiew. I byłbym nawet jej spróbował, ale rosła na takiej wysokości, że pewnie już była "przyprawiona" przez pieski 😉.
Za to znowu w piwnicy...
... rosną mi
boczniaki 😊
Ale czymże są moje
boczniaki, gdy innym w piwnicach rosną
borowiki 😁