Witam!!! Dzisiaj dla mnie szczególny dzień, taki wspaniały, urodzinowy:-) Minęło 50 lat jak pojawiłam się na tym świecie. Były prezenty, torcik, a na deser wyprawa do lasu, no bo jakże inaczej:-) Mój las mnie nie zawiódł i też dał mi prezentów bez liku - 52
prawdziwki, 64
koźlarze i spore stadko żółciutkich
kurek... Grzybków było dwa razy więcej, ale do statystyk podaję tylko te bez robaczków. W lesie zaczęły się też pojawiać stadnie muchomory... Pozdrawiam wszystkich:-)