Las bukowy: 7
prawdziwków, 3
krawce, ok. 0,5 kg
kurek Dojeżdżając do parkingu, znajdującego się vis a vis lasu do którego miałem zamiar wdepnąć, pomyślałem, że ominął mnie jakiś mega grzybowy wysyp. Mnóstwo aut oraz niezwykłe poruszenie. Jedni coś pakują do bagażników, inni coś z nich wyciągają. Chaos. Chwila konsternacji.. 😨 No przecież, długi weekend, początek wakacji, trasa w kierunku morza. To tylko turyści. 😎 Jak się za chwilę okazało, cały las tylko dla mnie. A w nim czuć wilgoć, widać stojącą wodę. Warunki wyśmienite.
Kurki całymi stadami wynurzają się spod liści.
Prawdziwki w nie najlepszym stanie. Kapelusze do uratowania, nogi-durszlak.
koźlarze w świetnej formie 💪. Ogólnie czuć potencjał 👍. Zapewne, do kolejnej fali upałów.