Las mieszany z przewagą buków. Mnóstwo grzybów, które trudno znaleźć wśród mnóstwa kolorowych liści. Ale jak już się trafią... :) Wróciłem z około 70 ma podgrzybkami (wiele z nich całkiem przeżarte przez robaki, ale większość zdrowa), kilkoma zdrowymi maślakami i wielkim siedzuniem sosnowym.
Zdecydowanie warto iść do lasu!