Emil.E. - grzybobranie 22 paź 2017, niedziela

sezony 2017 1016-1022 SL dolnośląskie #25 (17 fot.) kujawsko-pomorskie #7 (5 fot.) lubelskie #11 (7 fot.) łódzkie #19 (11 fot.) lubuskie #5 (3 fot.) małopolskie #12 (6 fot.) mazowieckie #18 (10 fot.) opolskie #2 podkarpackie #18 (13 fot.) podlaskie #1 (1 fot.) pomorskie #5 (1 fot.) świętokrzyskie #11 (8 fot.) śląskie #36 (28 fot.) wielkopolskie #11 (6 fot.) zachodniopomorskie #11 (4 fot.) woj. nieokreślone #2 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
A miała być jeszcze pogoda. Synoptycy zapowiadali deszcz na Górnym Śląsku, ale nie tutaj. Miało padać od poniedziałku. W przekonaniu że nic złego mnie nie spotka, tak trochę bez zabezpieczenia, wyruszyłem na obchód swojego terytorium. ( W doniesieniu piszę Herby, ponieważ automat ma kłopoty z lokalizacją Kosek. Ale to jest Nadleśnictwo Herby.) Do 10 tej to było nawet całkiem całkiem. podgrzybki, pstre, zajączki, maślaczki, kilka kań, a nawet jeden prawdziwek, czyli to co ty jest powszechnie występujące. Momentami słońce się wychylało i nagle się odmieniło. Chmury zakryły niebo i z niebios zaczął pokrapywać deszcz. Z początku to nawet nie było tak źle. Kurtka nieprzemakalna jakoś na razie dawała radę. Gorzej z obuwiem. A to przecież podstawa. Tu na chwilę chciałbym wrócić pamięcią to Jeleśni, gdzie w czwartek spędziłem wraz z Lawendową niezapomniane chwile w towarzystwie duetu T&SZ. Kompletnym zaskoczeniem dla mnie była technika poruszania się Iwonki. Proszę sobie wyobrazić że gdy ja poruszałem się w pozycji równoległej do pochyłości terenu, przy kącie nachylenia równym widelcowi wbitemu w kotlet schabowy, Iwonka niczym kozica przeskakiwała ze stoku na stok, w pozycji prostopadłej. Przecząc tym samym wszelki prawom przyciągania ziemskiego i grawitacji. Co przyprawiało mnie o palpitacje serca. Na pewno zapyta ktoś jak to możliwe. Widziano już szpilki na Giewoncie. Tylko że tam nie ma grzybów. Tajemnica tkwi w obuwiu. Jakie to było obuwie bez zgody Iwonki zdradzić nie mogę, gdyż naruszyłbym prawa autorskie. Konkludując. Zdolności adaptacyjne Pań do sytuacji i miejsc w których się znajdą, są dla nas mężczyzn nieosiągalne. Górują nad nami pod wieloma względami, czego przykłady mamy na grzyby. pl. I niekoniecznie w obuwiu. Bez niego też są piękne. Pozdrawiam Wszystkie Panie, E.
sezony 2017 1016-1022 SL dolnośląskie #25 (17 fot.) kujawsko-pomorskie #7 (5 fot.) lubelskie #11 (7 fot.) łódzkie #19 (11 fot.) lubuskie #5 (3 fot.) małopolskie #12 (6 fot.) mazowieckie #18 (10 fot.) opolskie #2 podkarpackie #18 (13 fot.) podlaskie #1 (1 fot.) pomorskie #5 (1 fot.) świętokrzyskie #11 (8 fot.) śląskie #36 (28 fot.) wielkopolskie #11 (6 fot.) zachodniopomorskie #11 (4 fot.) woj. nieokreślone #2 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

Emil.E. - grzybobranie 22 paź 2017, niedziela

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji