Dziś cztery godzinki grzybaczenia w okolicach Chodla w poszukiwaniu gąsek. Leśnej braci dużo pomimo nie zachęcającej pogody. Grzybki dalej rosną choć młodych gąsek nie za wiele. Ale za to podgrzybki dalej mają się całkiem nieźle i trafiają się jeszcze młodziaki. Efekt dzisiejszego spaceru na fotce. Powodzenia zagorzałym miłośnikom leśnych wędrówek i do zobaczenia w krzaczorach.