zachodniopomorskie - grzybobrania od 9 lis. do 15 lis. 2015

sezony 2015 1109-1115 dolnośląskie #11 (4 fot.) kujawsko-pomorskie #16 (4 fot.) lubelskie #14 (4 fot.) łódzkie #13 (5 fot.) lubuskie #7 (1 fot.) małopolskie #22 (11 fot.) mazowieckie #35 (15 fot.) opolskie #13 (8 fot.) podkarpackie #28 (7 fot.) podlaskie #5 pomorskie #10 (2 fot.) świętokrzyskie #11 (3 fot.) śląskie #37 (16 fot.) warmińsko-mazurskie #1 wielkopolskie #16 (8 fot.) zachodniopomorskie #12 (6 fot.) woj. nieokreślone #1 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.
pow. choszczeński
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
9 lis 2015, poniedziałek
Dave 191 2015.11.9 15:38

mm — ok. 20 na godzinę
Krótki wypad po zielonki, znana miejscówka, sosenki. Szału nie ma, ale kolacyjka jest. Mniam!

pow. policki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
9 lis 2015, poniedziałek
ZIK 2015.11.9 19:04

mm — ok. 15 na godzinę
Wszystko przez Grzybiarza na rowerze (POZDRAWIAM). Myślę sobie, skoro dla Niego były w niedziele o 13.00, to dla mnie też będą w poniedziałek o 10.00. Las między Tanowem a Dobieszczynem. Najpierw długi marsz i jak w piosence " szedł sobie grzybiarz i tak sobie śpiewał..."Po prostu nic. Pogoda ładna, więc coraz głębiej w las. Wreszcie pokazały się. Najczęściej duże i wielkie, z reguły pojedyńczo. Tak jak mówiła znajoma grzybiara: cztery byki i wiadro. Po drodze trafiło się 7 opieniek. Wszystko poczyszczone, gotują się. Jutro na obiad grzyby w śmietanie, a pozostałe w pojemniczki i do zamrażarki. Las jednak szykuje się do snu. trawy się kładą, paprocie rzedną, jagodziny ogołocone. Nie mogę się zarzekać, ale to chyba (podkreślam chyba) ostatni wypad na grzyby w 2015. Wytrwałych grzybiarzy pozdrawiam.

pow. Szczecin
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
9 lis 2015, poniedziałek
pucio 2015.11.9 21:48

mm — ok. 0 na godzinę
lipa

pow. goleniowski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
9 lis 2015, poniedziałek
przemek1962 2015.11.9 22:43

mm — ok. 20 na godzinę
podgrzybki w wysokim dalekim lesie 3 km od Rurki czyli już bliżej rzeki Iny. Kapcie przeplatane ze zdrowymi grzybami moczno ukorzenionymi.

pow. białogardzki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
11 lis 2015, środa
tekla 2015.11.11 18:08

mm — ok. 10 na godzinę
Las z przewagą drzewa iglastego TROSZKĘ GĄSKI 15 SZTUK I KILKA podgrzybKÓW JAK W SAM RAZ DO SUSZENIA TRAFIŁY SIĘ TEŻ 3 KURECZKI POWIEDZMY SOSIK TO NA PEWNO BĘDZIE

pow. stargardzki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
13 lis 2015, piątek
ema 2015.11.13 19:32

mm — ok. 15 na godzinę
podgrzybki ogromne i zdrowe 15 szt prawie pol koszyka kilka opienkow i to wszystko. Mysle ze zakonczylam sezon z milym akcentem. Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy i pana Marka Snowarskiego

pow. Szczecin
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
14 lis 2015, sobota
Vincent 2015.11.14 19:33

mm — ok. 20 na godzinę
Pogłoski o zakończeniu sezonu można między bajki włożyć. W czwartek 12 XI małżonka, zaopatrzona w psa obronnego, wybrała się na grzyby, zapomniawszy najwidoczniej, że nie posiada drugiej lodówki z drugim zamrażalnikiem. I przywiozła pół koszyka młodych, zdrowych podgrzybków brunatnych z grubymi brzuszkami. 14 XI nastąpiła kolejna wyprawa, z moim udziałem, bo ileż można tłumaczyć kobiecie przez telefon, gdzie ona mianowicie w danej chwili się znajduje, jak trafić stamtąd do autobusu i o której ten autobus. Na początku było komfortowo. Człapiemy przez godzinę po terenach, które małżonka, jak się jej wydaje, odwiedziła dwa dni wcześniej, wynik: zero bezwzględne. Już mamy zarządzać odwrót, a tu zonk - pojawił się pierwszy podgrzybek. Za chwilę niestety drugi - i tak dalej. Wyszło z tego około 200 sztuk na niecałe pięć godzin i dwie osoby, psa obronnego nie licząc, bo on znalazł tylko kilka. Pomijając pewien zimowy incydent sprzed wielu już lat, kiedy podgrzybki zbierało się jakoś tak na przełomie grudnia i stycznia (ale ilościowo i jakościowo nie dorastały do pięt tym dzisiejszym), był to najpóźniejszy udany wypad na grzyby sitkowe jesienne. Innych miłośników lasu praktycznie nie było; w oddali przewinęły się może ze trzy osoby.

pow. goleniowski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
14 lis 2015, sobota
Babie_Lato 2015.11.14 20:20

mm — ok. 35 na godzinę
Nie jest źle! Ba! Zapowiada się jeszcze lepiej, bo znów sypnęło młodziutkimi podgrzybkami :) Trafiałam na nie w starych lasach z mchem. Są jeszcze kanie, opieńki, maślaki i boczniaki. Niecała godzina w lesie, a ile radości!

pow. wałecki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
14 lis 2015, sobota
Przemek 2015.11.15 23:27

mm — ok. 10 na godzinę
Miałem już zakończyć sezon ale jakoś nie mogę :) Szału nie ma ale trochę gąsek podgrzybków i kań zebrałem

pow. goleniowski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
14 lis 2015, sobota
Goleniowianin 2015.11.16 21:19

mm — ok. 50 na godzinę
Sobotni wypad na grzybki i raczej ostatni w tym sezonie. I Choć chciałoby się więcej, moja żona już po prostu na te grzyby patrzeć nie może:P. Choć sam je obrabiam. Wiaderko podgrzybków w niecałe 1,5 godzinki. W większości zdrowe większe kapelusze, ale trafiały się też młode zdrowe czarne łepki ze świeżego wysypu. Jak dla mnie super zwieńczenie tego sezonu. raczej już się nie wybiorę choć nigdy nie mówię nigdy;) Pozdrowionka

pow. policki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
15 lis 2015, niedziela
grzybiarz_na_rowerze 2015.11.15 17:15

mm — ok. 40 na godzinę
Jadąc do lasu planowałem, zakończyć sezon grzybowy i dać tu jakieś sensowne podsumowanie, "niestety" się to nie udało. Trzeba z tym jeszcze poczekać. Tanowo od 12:00, pełny kosz w dwie godziny. Tylko jedno pole, na swojej miejscówce. Do lasu przyciągnęło mnie to, co innych odstraszyło, czyli deszcz. Zamiast kręcić treningowe kilometry, postanowiłem zrobić coś krótszego, jakby nie było wygodniej się w deszczu chodzi niż jedzie, trzeba tylko włożyć parasol do plecaka. Efekt zaskoczył moje oczekiwania. Cechą charakterystyczną był brak, jakiś wielkich kapciowatych owocników, były natomiast ślady po uciętych nogach. Tym razem nie jestem w stanie, dokonać odniesienia do innych zbiorów, bo nie spotkałem żadnego grzybiarza, na parkingach w południe zero samochodów, a po południu dwie ekipy, które przyjechały na spacer z psem.

pow. wałecki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
15 lis 2015, niedziela
Przemek 1 2015.11.15 23:36

mm — ok. 25 na godzinę
Deszcz- jedyny plus to pustki w lesie. W koszyku: 25 podgrzybków, 8 kań, 4 szmaciaki i ok. 30 gąsek żółtych. I na okrasę 1 prawdziwek!

sezony 2015 1109-1115 dolnośląskie #11 (4 fot.) kujawsko-pomorskie #16 (4 fot.) lubelskie #14 (4 fot.) łódzkie #13 (5 fot.) lubuskie #7 (1 fot.) małopolskie #22 (11 fot.) mazowieckie #35 (15 fot.) opolskie #13 (8 fot.) podkarpackie #28 (7 fot.) podlaskie #5 pomorskie #10 (2 fot.) świętokrzyskie #11 (3 fot.) śląskie #37 (16 fot.) warmińsko-mazurskie #1 wielkopolskie #16 (8 fot.) zachodniopomorskie #12 (6 fot.) woj. nieokreślone #1 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

zachodniopomorskie - grzybobrania od 9 lis. do 15 lis. 2015

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji